Obserwatorzy

poniedziałek, 23 września 2019

"WAKACJE NA MAZURACH - 2019." - (01 - 388)

01.06.2019r.
                    Dzień Dziecka, a ja w podróży. Kolejna moja podróż na Mazury na trzy, cztery miesiące. Dzisiaj pogoda dopisuje, ale co będzie jutro, pojutrze? Będzie tak ciepło jak dzisiejszego poranka?
Na Dworcu Głównym, na peronie z którego odjeżdża mój pociąg, mnóstwo ludzi, dużo dzieci, z walizkami, z tobołkami, dokąd oni jadą, po co, przecież rok szkolny trwa. Na szczęście w wagonie, którym jadę luz, mało ludzi, pierwsza klasa, nie każdy może sobie pozwolić na drogi bilet. W drugiej klasie też mają wygodnie, nowe wagony, dużo miejsca, nie ma przedziałów, a tylko cztery rzędy lotniczych siedzeń. Można wygodnie usiąść.
W Grajewie czeka już na nas kuzyn, zawiezie nas na nasze ranczo w Rogalach Wielkich, gdzie po dwudziestu minutach meldujemy się. Podwórko zarośnięte trawą, ogródek też, w domu ciężkie powietrze, trzeba wietrzyć. Włączamy piecowe ogrzewanie (piece opalane drzewem i węglem), trzeba zmienić powietrze, ogrzać mury.
Rozglądamy się po wiosce, nic się nie zmieniło, nikt nie postawił nowego domu, liczba mieszkańców nie zmieniła się, ba nawet jeden mieszkaniec ubył, wyjechał do pracy za zachodnią granicę, do Niemiec. Pocieszam się tym, że niedługo przyjadą wczasowicze, wioska zaludni się, przybędzie parę osób,
Spać idziemy późno, dochodzi pierwsza w nocy kiedy gaśnie światło, jutro czeka na nas dalsza praca.
(t.m.i. = CDN...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

TEN NIESAMOWITY KLAREMBACH" - 30.11.2020. (551)

Niesamowity jest pan redaktor Adrian Klarembach, każdy mógł się przekonać dzisiaj oglądając program "Minęła ósma", gdy obnażył wsz...