Obserwatorzy

sobota, 30 marca 2019

"NADAL CHORY"... - 30.03.2019. (337)

Kolejna sobota, znów krótko, ale nie tylko z tego względu, ale, że nadal leżę w łóżku, gorączka puściła, powoli dochodzę do siebie. Lada dzień przeziębienie powinno ustąpić, ale kuracja potrwa jeszcze jakiś czas. Na dworze słoneczko, temperatura ma być znośna, ba, ma być nawet osiemnaście stopni, radocha, ale meteorolodzy już stopują nasz entuzjazm... Od poniedziałku ochłodzenie. No i żyj tu człowieku, raz ciepło, raz zimno, chłodno i czy dziwne jest, że takich leżących w łóżkach jak ja jest więcej?
Powiem wam jedną rzecz, człowiek jak chory jest, to nie może słuchać tych bzdur w telewizji jakie wygadują nasi politycy, a zresztą czy to są politycy? Dorwał się jeden z drugim do sejmu, został posłem, albo zapisał się do partii, jednej albo drugiej, wykształcenie ma jakie ma i gdy go dopuszczą do mikrofonu gada niestworzone rzeczy. Wczoraj trafiłem na dwa wywiady pana Biedronia, nie mam nic do niego, ale wczoraj to już mnie porządnie wkurzył. Ot, choroba ciężka, będzie mi życie zmieniał, układał rozkład moich obowiązków, kształtował moją świadomość, jakim prawem wpycha się nogami w moje życie? Ideolog się znalazł, wybawiciel tego świata, będzie mnie uczył co ja mam robić, jak się zachowywać, kogo kochać, kogo przytulać... Jeden na moment zamilkł w Warszawie (Rabiej), to drugi się odezwał, będzie mnie gejostwa uczył... Skaranie Boskie co to się wyrabia. No i widzicie mam leżeć w łóżku a tu się rozpisałem, muszę kończyć, czas powrotu do "wyrka" nadszedł, innym razem napiszę więcej. (t.m.i.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

TEN NIESAMOWITY KLAREMBACH" - 30.11.2020. (551)

Niesamowity jest pan redaktor Adrian Klarembach, każdy mógł się przekonać dzisiaj oglądając program "Minęła ósma", gdy obnażył wsz...