No i wszystko jasne, no prawie jasne, bo wątpię aby coś znacząco się zmieniło w liczeniu głosów. Wygrało Prawo i Sprawiedliwość, to było do przewidzenia (jednak nie dla wszystkich), zastanawiano się tylko nad rozmiarem wygranej. JEST SAMODZIELNA WIĘKSZOŚĆ, można rządzić drugą kadencję.
Kiedy dzisiaj rano wszedłem na strony FB, zdębiałem, po prostu nie wierzyłem, że niektórzy tak przeżywają porażkę Platformy Obywatelskiej. Po prostu rozpacz, płacz i zgrzytanie zębów, pakowanie walizek i zamawianie biletów. Jak to dobrze, że prezydent Trump zniósł wizy do swojego kraju, bo cóż by zrobili ci zrozpaczeni członkowie PO. Teraz mają swobodę wyjazdu, dobry ten wujek zza oceanu, wiedział, kiedy to zrobić.
Przedziwny lament usłyszałem na FB, czy faktycznie tak źle jest w kraju, że nagle tyle ludzi chce wyjechać na obczyznę? Czy tutaj biją i katują ludzi? Zabraniają żyć? Czytając wpisy, odniosłem wrażenie, że tak jest, nie mogłem uwierzyć, a przecież codziennie widzę ludzi, codziennie z nimi rozmawiam, chodzę po ulicach i jakoś nijak mi nie pasuje to do tego platformerskiego lamentu. A cholera z nimi, machnąłem ręką, niech jadą, niech zabierają manatki i jadą do wujka za ocean, albo do dobrej cioci Merkel, do której mają znacznie bliżej. Może tam zaznają szczęścia, może tam będą się byczyć na kalifornijskich plażach, lub pobierać niemieckie dotacje dla uchodźców. Piękna perspektywa nadchodzącego życia, więc zawiedziony wyborco, nie marnuj tej szansy i jedź. Poradzimy sobie bez ciebie, bądź pewny, że nie będziemy za tobą płakać.
Zanim jednak pojedziesz, czy też wyjedziesz, spójrz na mapę Polski, tam nie ma miejsca na Platformę Obywatelka, wszędzie PIS i PIS, a w demokracji trzeba uszanować wolę większości. Rządy nieudaczników definitywnie zakończyły się, PIS znów samodzielnie zacznie kierować Rzeczpospolitą, a my jego wyborcy pomożemy mu w tym. Prawie połowa Polaków oddała głos na tę partię, więc też bierze poniekąd odpowiedzialność za rząd, nie chcemy aby Platforma patrzyła im na ręce, my to lepiej zrobimy, bo mamy do tego mandat.
Wiele można jeszcze pisać, ale czy warto, skoro opozycja poza biadoleniem, Bóg wie na co, nie ma nic do powiedzenia. Teraz powinni zdać sobie sprawę dlaczego tak szybko i bezpowrotnie stracili władzę, ale czy uczynią to? Nic nie wskazuje na to, nadal odgryzają się jak mogą, nadal mają "kosmiczne" plany jak tu odsunąć PIS od władzy. Czy nie pora aby pofolgować i zacząć współpracę z PRAWEM I SPRAWIEDLIWOŚCIĄ?
(Ciężko pisać tak na gorąco, gdy człowiek ma przed oczami tych płaczących ludzi z opozycji)
(t.m.i.)
Zanim jednak pojedziesz, czy też wyjedziesz, spójrz na mapę Polski, tam nie ma miejsca na Platformę Obywatelka, wszędzie PIS i PIS, a w demokracji trzeba uszanować wolę większości. Rządy nieudaczników definitywnie zakończyły się, PIS znów samodzielnie zacznie kierować Rzeczpospolitą, a my jego wyborcy pomożemy mu w tym. Prawie połowa Polaków oddała głos na tę partię, więc też bierze poniekąd odpowiedzialność za rząd, nie chcemy aby Platforma patrzyła im na ręce, my to lepiej zrobimy, bo mamy do tego mandat.
Wiele można jeszcze pisać, ale czy warto, skoro opozycja poza biadoleniem, Bóg wie na co, nie ma nic do powiedzenia. Teraz powinni zdać sobie sprawę dlaczego tak szybko i bezpowrotnie stracili władzę, ale czy uczynią to? Nic nie wskazuje na to, nadal odgryzają się jak mogą, nadal mają "kosmiczne" plany jak tu odsunąć PIS od władzy. Czy nie pora aby pofolgować i zacząć współpracę z PRAWEM I SPRAWIEDLIWOŚCIĄ?
(Ciężko pisać tak na gorąco, gdy człowiek ma przed oczami tych płaczących ludzi z opozycji)
(t.m.i.)